Rodzaj zawodów.
rozgrywki ligowe

Sekcja.
Siatkówka kobiet

Data wydarzenia.
2023-03-10

Miejsce wydarzenia.
Łódź

Warto zapamiętać:
– w drużynie z Bielsko Białej wystąpiła była zawodniczka ŁKS – Weronika Sobiczewska,
– był to jeden z najdłuższych meczów siatkówki, jakie przyszło oglądać kibicom w Łodzi; mecz rozpoczął się z półgodzinnym opóźnieniem, a przerwa w 4 secie trwała około 20 minut.

Opis.
Był to mecz dziewiętnastej kolejki sezonu 2022/2023 rozgrywek Tauron Liga – 87 edycji mistrzostw Polski w piłce siatkowej kobiet. Mistrzostwa po raz 70 przeprowadzano w formule rozgrywek ligowych, a po raz 18 w postaci ligi zawodowej, organizowanej przez Polską Ligę Siatkówki pod egidą Polskiego Związku Piłki Siatkowej (PZPS).

1. set.
Mecz otworzyła długa wymiana, którą atakiem zakończyła Paulina Damaske. W rewanżu skutecznie uderzyła Valentina Diouf. Po kolejnym ataku Damaske, Bielszczanki wyszły na prowadzenie 5:3. Dobrze atakowała również Dominika Pierzchała, pomyliła się Valentina Diouf i BKS prowadził 12:8. Ekipa gości pewnie zmierzała do wygranej, ale gdy tylko set wszedł w decydującą fazę, ŁKS zaczął odrabiać starty. Wszystko za sprawą skutecznej w polu zagrywki Lany Scuki. Gdy Valentina Diouf zaatakowała po bloku, Łodzianki zmniejszyły straty do trzech punktów (17:20) i o czas poprosił trener Bartłomiej Piekarczyk. As w wykonaniu Lany Scuki dał punkt kontaktowy Wiewiórom (19:20) i znów grę przerwał szkoleniowiec rywalek. W końcówce EŁKaeSianki goniły wynik, ale ostatecznie 25:23 wygrał BKS po zepsutym serwisie Valentiny Diouf.

2. set.
Łodzianki złapały swój rytm grania i to One rozpoczęły lepiej drugą partię. W polu zagrywki dobrze spisała się Valentina Diouf, a w szczególności Zuzanna Górecka. Po bloku Roberty Ratzke, ŁKS prowadził już 6:1. Przy serwisach Majki Szczepańskiej-Pogody ŁKS zaczął się mylić w ataku, Zawodniczka z Rzeszowa punktowała też tym elementem bezpośrednio i różnica stopniała do stanu 5:7. Obicie bloku przez Zuzannę Górecką dało Łodziankom przewagę 14:8 i grę przerwał trener Piekarczyk. Bielszczanki nie odpuszczały, odrobiły kilka punktów i przy stanie 15:12 o czas poprosił trener Alessandro Chiappini. Blok duetu Diouf/Witkowska dał gospodyniom przewagę 20:15. Piłkę przechodzącą zaatakowała Aleksandra Gryka, dając ŁKS prowadzenie 23:16. Gospodynie nie odpuściły w końcówce i wygrały 25:17.

3. set. 
Trzecią partię ŁKS rozpoczął od prowadzenia 3:0, a przy stanie 5:1 o czas poprosił trener Piekarczyk. Świetny atak Zuzanny Góreckiej dał EŁKaeSiankom wysoką przewagę 13:7 i po raz kolejny o czas musiał prosić szkoleniowiec rywalek. Nic to jednak nie dało, ponieważ ŁKS grał coraz skuteczniej. W połowie seta trener Alessandro Chiappini dokonał podwójnej zmiany (Diouf-Hryshchuk i Ratzke-Gajer). Blok duetu Scuka/Witkowska na Szczepańskiej-Pogodzie dał Łodziankom przewagę 18:10. Gdy piłkę przechodzącą zgasiła Witkowska, było już 20:10 dla EŁKaeSianek. Ostatni punkt dla Wiewiór zdobyła Aleksandra Gryka, która zaatakowała piłkę przechodzącą (25:15).

4. set. 
Czwartego seta lepiej rozpoczęły przyjezdne, które po asie serwisowym Pauliny Majkowskiej prowadziły 4:2, a udany atak Szczepańskiej-Pogody dał im przewagę 7:5. Na trzy punkty rywalki odskoczyły po bloku na Zuzannie Góreckiej i o czas poprosił trener Alessandro Chiappini (7:10). Skuteczny blok Lany Scuki dał Wiewiórom punkt kontaktowy (12:13) i o czas poprosił trener Piekarczyk. Przy stanie 17:14 nastąpiło ogromne zamieszanie z ustawieniem i bardzo długo sprawdzano w protokole, czy wcześniej nie nastąpił błąd. Po wszystkim BKS dążył do wygranej w secie, po uderzeniu Damaske prowadząc 22:18 i  grę przerwał Alessandro Chiappini. Pojedynczy blok Kamili Witkowskiej dał EŁKaeSiankom punkt kontaktowy (21:22) i tym razem o czas poprosił Bartłomiej Piekarczyk. Po przerwie skuteczny atak wykonała Damaske. Przyjezdne nie wypuściły przewagi z rąk i wygrały 25:23.

5. set. 
Tie-breaka lepiej rozpoczęły Bielszczanki, które po bloku na Zuzannie Góreckiej prowadziły już 4:1. Szybko o czas musiał prosić Alessandro Chiappini. Bielszczanki nadal punktowały blokiem i szybko odskoczyły na 6:1. Natomiast zmiana stron boiska nastąpiła chwilę później, gdy asa serwisowego na 8:2 posłała Dominika Pierzchała. W tej partii ekipie BKS wychodziło wszystko. Udana akcja Majkowskiej dała im przewagę 10:3. Trzy kolejne punkty zdobyły gospodynie i grę przerwał trener Piekarczyk. W ważnym momencie ekipa gospodyń zagrała skutecznie blokiem i zrobiło się już tylko 11:12. Dobra zagrywka i kontra Valentiny Diouf chwilę później doprowadziła do remisu 13:13. Gdy wydawało się, że jej błąd zakończył mecz na korzyść gości, video weryfikacja przedłużyła starcie. Piłkę setową na 16:15 zdobył blok Witkowska/Piasecka. Łodzianki od razu ją wykorzystały, gdy dłuższą akcję zakończyła Valentina Diouf.

MVP spotkania, została wybrana Valentina Diouf, która zdobyła 30 punktów.

Skład ŁKS:
– Kamila Witkowska,
– Valentina Diouf,
– Zuzanna Górecka,
– Aleksandra Gryka,
– Roberta Ratzke,
– Lana Scuka,
– Paulina Maj-Erwardt (Libero),
oraz Natalia Dróżdż, Julita Piasecka, Anastazja Hryshchuk i Angelika Gajer.
Trener: Alessandro Chiappini.
Trener II: Adrian Chyliński.
Trener II: Maciej Juszt.
Fizjoterapeuta: Łukasz Burtnik.
Statystyk: Kamil Kwieciński.

Siatka.org – Valentina Diouf po meczu z BKS BOSTIK Bielsko-Biała

Źródło informacji.
tauronliga.pl, Wikipedia

Autor wpisu.
Pompon08