ŁKS Commercecon Łódź – Grot Budowlani Łódź 2:3 
(23:25, 26:24, 21:25, 25:22, 10:15)

Sezon 2023/2024 - Polska Liga Siatkówki Kobiet - najwyższy poziom rozgrywkowy

Rodzaj zawodów.
rozgrywki ligowe

Sekcja.
Siatkówka kobiet

Data wydarzenia.
2024-03-21

Miejsce wydarzenia.
Łódź

Opis.
Był to pierwszy mecz ćwierćfinałowy rozgrywek Tauron Ligi – 88. edycji mistrzostw Polski w piłce siatkowej kobiet. Mistrzostwa po raz 70. przeprowadzono w formule rozgrywek ligowych, a po raz 18. w postaci ligi zawodowej, organizowanej przez Polską Ligę Siatkówki pod egidą Polskiego Związku Piłki Siatkowej (PZPS).

Warto zapamiętać.
W drużynie z Budowlanych wystąpiła była zawodniczka ŁKS – Weronika Sobiczewska.

1. set. 
Świetne wejście w mecz zaliczyły Budowlane, które po kiwkach Jeleny Blagojević i błędzie gospodyń wygrywały 3:0. Bardzo dobrze na skrzydle pracowała Ana Bjelica, po jej kolejnych atakach oraz uderzeniu Mackenzie May rywalki miały cztery oczka do przodu (8:4). Świetnie pracował blok podopiecznych Macieja Biernata, dzięki czemu przewaga Budowlanych jeszcze bardziej wzrosła (11:5). Nieustannie dobrze w elemencie blok-obrona prezentowały się Budowlane, jednakże w dłuższych akcjach to ŁKS wychodził zwycięsko. Blokiem popracowała Kamila Witkowska, notując nim dwa oczka, po kontrze Amandy Campos był remis 12:12. Ponownie jednak to Budowlane nadawały grze tempo, kiedy May skończyła swoje akcje – jej zespół wygrywał 15:12, by po chwili znowu był remis (15:15). Gra toczyła się od tego momentu niemalże punkt za punkt, wynik oscylował wokół remisu (23:23). Atak Małgorzaty Lisiak oraz uderzenie Kingi Różyńskiej z piłki przechodzącej zakończyły seta (25:23).

2. set.
Od prowadzenia 3:1 zainaugurowały drugą odsłonę Budowlane. Nie utrzymały się na nim jednak długo, bowiem nie do zatrzymania była Julita Piasecka, która wyprowadziła swój zespół na prowadzenie (6:4). Po chwili dołożyła jeszcze dwa punkty z ataku oraz jeden blokiem, punktując trzykrotnie z rzędu (10:5). Po tym za powolne odrabianie strat wzięły się przeciwniczki, które po atakach oraz dwóch asach May z rzędu remisowały 15:15. Problemy ze skończeniem akcji miały gospodynie, co wykorzystywały w kontrach Budowlane – po ataku Bjelicy oraz Różyńskiej, wygrywały 18:16. Punktowy blok dołożyła Lisiak i zrobiło się 20:17. Rezultat zmieniał się po błędach w ataku rywalek, Wiewióry wyrównały po 20. Bardzo dobrze pracowała w bloku i ataku Aleksandra Gryka i ŁKS wyszedł na prowadzenie (23:20). O skuteczności bloku rywalek zdążyły się przekonać w końcówce zawodniczki ŁKS (24:24). Uderzenia Campos i Piaseckiej w kontrataku dały triumf Łódzkim Wiewiórom (26:24).

3. set. 
W trzecim secie na dwupunktowe prowadzeniem pierwsze wyszły EŁKaeSianki. Kiedy te jednak nie kończyły pierwszych piłek, kontry wykorzystała Bjelica i było 4:4. Rozkręciły się podopieczne trenera Biernata, które po zatrzymaniu Piaseckiej i asie May prowadziły 6:4. Wzajemnej gonitwie obydwóch zespołów nie było końca, ponieważ atakiem i blokiem odpowiedziała Amanda Campos (7:7). ŁKS często popełniał błędy w ataku (13:9). Wejście Klaudii Alagierskiej-Szczepaniak zaczęło procentować wraz z czasem, ustrzeliła asa (13:11), po chwili dołączyła do niej Roberta Ratzke (14:13). Obie formacje nie dawały za wygraną, ale praktycznie wszystkie przedłużone akcje padały łupem Budowlanych, które grały cierpliwiej (19:15). Wciąż pomyłek w ofensywie nie wystrzegały się siatkarki ŁKS, po uderzeniu May było po secie (25:21).

4. set. 
W świetnym stylu w kolejną partię weszła Klaudia Alagierska-Szczepaniak, która zaserwowała dwa asy z rzędu (5:3). ŁKS zwiększył prowadzenie po zatrzymaniu Różyńskiej (7:4). Dobrze na środku siatki radziła sobie Witkowska, która dopisywała kolejne punkty. Ze zmiennym szczęściem atakowała natomiast Piasecka (11:8). Ponownie byliśmy świadkami długich akcji, tym razem jednak lepiej radziły sobie w nich gospodynie. “Najjaśniejszym” punktem Budowlanych była May, która nieustannie dawała swojej drużynie kontakt (13:12, 14:13, 15:14). Kiedy solidnymi zagrywkami popisała się Roberta Ratzke, ŁKS wygrywał 19:15. Im dalej w las, tym więcej chaosu w grze podopiecznych trenera Biernata, zatrzymane zostały May i Blagojević (23:19). Do decydującej odsłony doprowadziła Julita Piasecka (25:22).

5. set. 
Tie-breaka po swojej myśli rozpoczęły rywalki, które po dwóch skończonych akacjach przez May z rzędu wygrywały 4:2. Aktywna na siatce była Campos, po której bloku ŁKS tracił już tylko punkt (5:4). Niezmiennie jednak Budowlane kontynuowały swoją grę w ataku, a punktowy serwis Różyńskiej powiększył przewagę do trzech oczek (8:5). Podopieczne trenera Biernata same jednak wypuściły prowadzenie autowymi atakami (8:8). Budowlane punktowały każdym elementem, w ataku najczęściej Blagojević, w międzyczasie asta ustrzeliła Bjelica, a po drugiej stronie siatki zatrzymane zostały Piasecka i Górecka. Ostatnie słowo w ofensywie należało do May (15:10).

MVP spotkania została wybrana Małgorzata Lisiak z dorobkiem 17 punktów.

Skład ŁKS:
– Kamila Witkowska,
– Aleksandra Gryka,
– Anastazja Hryshchuk,
– Roberta Ratzke,
– Julita Piasecka,
– Amanda Campos,
– Paulina Maj-Erwardt (Libero),
oraz Kinga Drabek, Klaudia Alagierska-Szczepaniak i Aleksandra Dudek.

Trener: Alessandro Chiappini,
Trener II: Maciej Juszt,
Trener II: Radosław Kolanek
Fizjoterapeuta : Łukasz Burtnik,
Trener Przygotowania Motorycznego: Michele Patoia.

Polsat Sport – skrót meczu


Źródło informacji.
lkscommerceconlodz.pl / Facebook - ŁKS Commercecon Łódź, tauronliga.pl

Autor wpisu.
Pompon08

STRONY POŚWIĘCONE ŁKS ŁÓDŹ

Previous Next
Close
Test Caption
Test Description goes like this