Siatkówka kobiet

Rodzaj zawodów.
rozgrywki ligowe

Sekcja.
Siatkówka kobiet

Data wydarzenia.
2019-04-29

Miejsce wydarzenia.
Łódź

Opis.
Był to trzeci i ostatni mecz finałowy w sezonie 2018/2019 rozgrywek Tauron Ligi – 83. edycji mistrzostw Polski w piłce siatkowej kobiet. Mistrzostwa po raz 65. przeprowadzano w formule ligowym, a po raz 13. w postaci ligi zawodowej, organizowanej przez Polską Ligę Siatkówki pod egidą Polskiego Związku Piłki Siatkowej (PZPS).

1. set
Zawodniczki ŁKS kapitalnie otworzyły mecz, zagrywki Marty Wójcik sprawiały ogromne kłopoty rywalkom. Swoje okazje wykorzystały Klaudia Alagierska, dzięki czemu gospodynie prowadziły już 4:0. Zmusiło to Błażeja Krzyształowicza do wzięcia czasu, który nie poprawił sytuacji tego zespołu. Rozgrywająca popisała się kolejnymi dwoma asami i było już 7:0. Wydawało się, że Budowlane otrząsnęły się po nieudanym początku, dzięki serwisom Jaroslavy Pencovej zbliżyły się do Wiewiór (7:3), jednak po chwili zawodniczki ŁKS odzyskały na wysokie prowadzenie (13:5). Świetna passa podopiecznych Michala Maška trwała dalej, prezentowały się od rywalek lepiej w każdym elemencie (20:8). Bezradne Budowlane nie potrafiły znaleźć sposobu na świetne dysponowane EŁKaeSianki i to One wygrały tego seta 25:10.

2. set.
Siatkarki prowadzone przez Michala Maška lepiej weszły także w drugą odsłoną spotkania, dzięki blokowi Marty Wójcik wygrywały dwoma ,,oczkami” (3:1). Budowlane nie zraziły się nieudanym początkiem, dzięki zagrywkom Julii Twardowskiej i atakom Jovany Brakocević-Canizan wyrównały wynik (6:6). Podopieczne Błażeja Krzyształowicza poszły za ciosem, swoje w ofensywie dołożyła także wprowadzona w pierwszej partii Magdalena Stysiak (8:6). Gra się wyrównała, a dystans między drużynami przez długi czas utrzymywał się na poziomie 2-3 punktów na korzyść Budowlanych. Trener ŁKS zdecydował się na zmiany, na boisku pojawiły się Izabela Kowalińska i Lucie Mühlsteinová, które zastąpiły Monikę Bociek i Martę Wójcik. Poprawiło to ich sytuacje, dzięki kąśliwym serwisom Zuzanny Efimienko-Młotkowskiej złapały kontakt z rywalkami (15:16). Później o sobie dał znać blok i atak Jaroslavy Pencovej (19:15). Gospodynie dopadła coraz większa niemoc w ataku. Budowlane bez problemów utrzymały zaliczkę, seta zakończył autowy atak Moniki Bociek (25:16).

3. set. 
Dzięki zagrywkom Magdaleny Stysiak podopieczne Błażeja Krzyształowicza zbudowały na początku trzeciej partii dwupunktową zaliczkę (3:1). Zawodniczki ŁKS doprowadziły dość szybko do remisu po kontrze wykorzystanej przez Monikę Bociek (5:5). Podopieczne Michala Maška coraz lepiej czytały grę rywalek i to one miały o dwa ,,oczka” więcej (11:9), jednak po chwili Julia Twardowska wyrównała stan seta uderzeniem po bloku (13:13). Gra się wyrównała, zespoły wymieniały się prowadzeniem, ale żaden z nich nie potrafił zbudować trwałej przewagi. Zmieniło się to za sprawą kąśliwych serwisów Zuzanny Efimienko-Młotkowskiej oraz dobrej postawie w bloku (19:16). Wiewióry prowadzenie utrzymały do końca, a tę odsłonę spotkania zakończyła atakiem z lewego skrzydła Aleksandra Wójcik (25:22).

4. set. 
Podopieczne Błażeja Krzyształowicza świetnie rozpoczęły czwartą partię, dzięki dobrej postawie w polu serwisowym Małgorzaty Śmieszek oraz Jovany Brakocević-Canizan miały trzy punkty zaliczki (4:1), którą powiększyły po punktowym bloku Magdaleny Stysiak (8:4). Siatkarki Budowlanych coraz lepiej czytały grę zawodniczek ŁKS, które nie najlepiej prezentowały się w ofensywie (11:6). Problemy ze skończeniem ataku dopadły także podopieczne Błażeja Krzyształowicza, co wykorzystywały EŁKaeSianki (10:12). Siatkarki prowadzone przez Michala Maška poszły za ciosem, dobrze serwowała Aleksandra Wójcik, po walce na siatce wygranej przez Regiane Bidias na tablicy wyników widniał remis (17:17). Kapitalną zmianę na zagrywce dała Ewelina Tobiasz, jej as serwisowy dał Budowlanym piłkę setową (24:22). Tę odsłonę spotkania zakończył skuteczny atak Julii Twardowskiej (25:23).

5. set. 
Dzięki dobrym serwisom Regiane Bidias to zawodniczki ŁKS lepiej rozpoczęły decydującą odsłonę spotkania (2:0). Ich przeciwniczki jednak błyskawicznie odrobiły straty po asie serwisowym Małgorzaty Śmieszek (2:2). Podopieczne Michala Maška miały kłopoty z przejęciem (2:4), jednak podobne problemy wystąpiły także w zespole Budowlanych. Gospodynie wykorzystywały swoje okazje i po kontrze wykorzystanej przez Monikę Bociek było 6:4. Siatkarki prowadzone przez Błażeja Krzyształowicza miały problemy ze skończeniem pierwszej akcji, dzięki dwóm skutecznym blokom Marty Wójcik oraz atakowi Regiane Bidias ŁKS wygrywał 11:6. Podopieczne Michala Maška nie dały sobie wydrzeć zwycięstwa. Wygrały w tej partii 15:9 i zapewniły sobie pierwszy od 36 lat tytuł mistrza Polski.

MVP spotkania została wybrana Klaudia Alagierska, która zdobyła 14 punktów.

Skład ŁKS:
– Marta Wójcik,
– Regiana Bidias,
– Aleksandra Wójcik,
– Monika Bociek,
– Klaudia Alagierska,
– Zuzanna Efimienko-Młotkowska,
– Anna Korabiec (Libero),
oraz Agata Wawrzyńczyk, Izabela Kowalińska, Krystyna Strasz i Lucie Mühlsteinová.

Trener: Michal Masek,
Trener II: Bartłomiej Bartodziejski,
Fizjoterapeuta: Łukasz Burtnik,
Trener Przygotowania Motorycznego: Tomasz Nagórka,
Statystyk: Michał Cichy.

Polsat Sport – skrót meczu

Źródło informacji.
lkscommerceconlodz.pl / Facebook - ŁKS Commercecon Łódź, tauronliga.pl

Autor wpisu.
Pompon08

Rodzaj zawodów.
rozgrywki ligowe

Sekcja.
Siatkówka kobiet

Data wydarzenia.
2019-04-26

Miejsce wydarzenia.
Łódź

Opis.
Był to drugi mecz finałowy w sezonie 2018/2019 rozgrywek Tauron Ligi – 83. edycji mistrzostw Polski w piłce siatkowej kobiet. Mistrzostwa po raz 65. przeprowadzano w formule ligowym, a po raz 13. w postaci ligi zawodowej, organizowanej przez Polską Ligę Siatkówki pod egidą Polskiego Związku Piłki Siatkowej (PZPS).

1. set
Wiewióry lepiej rozpoczęły drugie spotkanie. Dzięki rewelacyjnej postawie w ofensywie oraz skutecznemu blokowi Regiane Bidias prowadziły 8:5. Zawodniczki ŁKS poszły za ciosem i świetnie czytały grę przeciwniczek. Co więcej wykorzystywały swoje kontry i miały już pięć punktów przewagi (14:9). Dobra passa podopiecznych Michala Maska trwała dalej, wszystko wychodziło EŁKaeSiankom, które wygrywały już 18:10. Siatkarki Budowlanych nie zamierzały jednak się poddawać. Na boisko weszła Oliwia Urban, która dała dobrą zmianę. To jej zagrywki dały sygnał do odrabiania strat. Świetnie w każdym elemencie prezentowała się Jovana Brakocević-Canizan, to za sprawą Serbki na tablicy wyników widniał remis (23:23). Nerwową końcówkę rozstrzygnęły na swoją korzyść zawodniczki ŁKS (27:25).

2. set.
Druga partia również rozpoczęła się dobrze dla siatkarek ŁKS, które po kontrze wykorzystanej przez Regiane Bidias prowadziły 4:2. Zawodniczki Budowlanych coraz lepiej prezentowały się w ofensywie oraz w bloku i to one miały dwa ,,oczka” przewagi (6:4). Sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie, to podopieczne Michala Maska lepiej prezentowały się w tym fragmencie meczu, wykorzystały błędy rywalek i wygrywały 10:7. Ich przeciwniczki nie zamierzały się poddawać, bardzo dobrze prezentowała się Jovana Brakocević-Canizan. To głównie dzięki jej grze podopieczne Błażeja Krzyształowicza prowadziły 21:18. W końcówce lepiej zagrały zawodniczki Budowlanych, które zwyciężyły w tej odsłonie spotkania 25:20.

3. set. 
Rywalki lepiej zaczęły trzecią odsłonę spotkania. Świetnie zagrywała Anna Bączyńska, a Wiewióry popełniały z kolei dużą liczbę błędów (6:1). Siatkarki ŁKS prezentowały się coraz lepiej na siatce, dzięki czemu złapały kontakt z rywalkami (7:8). Podopieczne Błażeja Krzyształowicza powróciły do świetnej postawy z początku seta, bardzo dobrze w każdym elemencie prezentowała się zwłaszcza Jaroslava Pencova (15:10). W końcówce straciły jednak skuteczność w ofensywie, co skrzętnie wykorzystały EŁKaeSianki. Po skutecznym bloku Zuzanny Efimienko-Młotkowskiej złapały kontakt z rywalkami, a po chwili na tablicy wyników widniał remis (22:22). Dzięki kapitalnym zagrywkom Marty Wójcik zawodniczki ŁKS miały piłkę setową, którą wykorzystały. Seta zakończyła kiwką Regiane Bidias (25:22).

4. set. 
Łódzkie Wiewióry lepiej weszły w czwartą odsłonę spotkania, dzięki dobrej postawie na siatce prowadziły dwoma ,,oczkami”. Zawodniczki ŁKS poszły za ciosem, kontra wykorzystana przez Monikę Bociek dała im trzypunktowe prowadzenie (11:8). Zawodniczki Grota nie zamierzały się poddawać, dobrze serwowała Femke Stoltenborg, Gabriela Polańska wygrała walkę na siatce i na tablicy wyników znów widniał remis (12:12). Gra się zaostrzyła, ale też wyrównała. Żaden zespół nie mógł wypracować sobie trwałej przewagi. W końcówce Aleksandra Wójcik została zatrzymana potrójnym blokiem, co pozwoliło Budowlanym wyjść na prowadzenie (22:20). Punktowy blok Jovany Brakocević-Canizan dał rywalkom piłkę setową (24:22). Zawodniczki Budowlanych miały kontrę w górze, popełniły błąd podwójnego odbicia, efektownym blokiem popisała się Klaudia Alagierska i na tablicy wyników widniał remis (24:24). Po ataku Moniki Bociek to siatkarki ŁKS były blisko zwycięstwa w meczu (27:26), jednak Jovana Brakocević-Canizan błyskawicznie odpowiedziała skuteczną kontrą (28:27). Seta zakończył błąd dotknięcia siatki siatkarek ŁKS (29:27).

5. set. 
Zawodniczki ŁKS lepiej rozpoczęły decydującą odsłonę spotkania, kapitalnie zagrywki Klaudii Alagierskiej oraz błędy rywalek pozwoliły im wypracować pokaźną zaliczkę (4:0). Zdeprymowane Budowlane popełniały coraz więcej błędów, co skutkowało ich sześciopunktową stratą do Wiewiór (2:8). Podopieczne Błażeja Krzyształowicza rzuciły się do odrabiania dystansu dzielącego ich od EŁKaeSianek, dzięki dobre postawie w bloku i kontrze (7:10), jednak nie były w stanie zagrozić. Spotkanie zakończył błąd rozegrania Femke Stoltenborg (15:10).

Stan rywalizacji finałowej: 2-0 dla ŁKS (gra toczy się do 3 zwycięstw).
MVP spotkania została wybrana Regiana Bidias, która zdobyła 27 punktów.

Skład ŁKS:
– Lucie Mühlsteinová,
– Regiana Bidias,
– Aleksandra Wójcik,
– Izabela Kowalińska,
– Klaudia Alagierska,
– Zuzanna Efimienko-Młotkowska,
– Krystyna Strasz (Libero),
oraz Agata Wawrzyńczyk, Monika Bociek, Anna Korabiec i Marta Wójcik.

Trener: Michal Masek,
Trener II: Bartłomiej Bartodziejski,
Fizjoterapeuta: Łukasz Burtnik,
Trener Przygotowania Motorycznego: Tomasz Nagórka,
Statystyk: Michał Cichy.

Źródło informacji.
lkscommerceconlodz.pl / Facebook - ŁKS Commercecon Łódź, tauronliga.pl

Autor wpisu.
Pompon08

Rodzaj zawodów.
rozgrywki ligowe

Sekcja.
Siatkówka kobiet

Data wydarzenia.
2019-04-23

Miejsce wydarzenia.
Łódź

Opis.
Był to pierwszy mecz finałowy w sezonie 2018/2019 rozgrywek Tauron Ligi – 83. edycji mistrzostw Polski w piłce siatkowej kobiet. Mistrzostwa po raz 65. przeprowadzano w formule ligowym, a po raz 13. w postaci ligi zawodowej, organizowanej przez Polską Ligę Siatkówki pod egidą Polskiego Związku Piłki Siatkowej (PZPS).

1. set
To siatkarki Grota lepiej otworzyły spotkanie dzięki dobrej postawie w kontrze (4:2). Zawodniczki ŁKS miały problemy ze skończeniem swojej pierwszej akcji, co było skutkiem nie najlepszego przyjęcia (4:7). Podopieczne Michala Maška kapitalnie zaczęły czytać grę przeciwniczek, efektowny blok Klaudii Alagierskiej dał gospodyniom remis (8:8). Wiewióry popełniały jednak coraz więcej błędów. Jaroslava Pencova posyłała na drugą stronę siatki kąśliwe zagrywki, które pozwoliły siatkarkom prowadzonym przez Błażeja Krzyształowicza odbudować przewagę (14:10). Trener ŁKS zdecydował się na podwójną zmianę, na placu gry pojawiły się Izabela Kowalińska i Lucie Mühlsteinová. Poprawiło to ofensywę tej drużyny, co skutkowało zmniejszeniem się dystansu dzielącego oba zespoły (17:19), a po bloku Klaudii Alagierskiej gospodynie traciły już tylko jedno ,,oczko” (20:21). W końcówce lepsze okazały się zawodniczki Budowlanych głównie za sprawą mocnych serwisów Anny Bączyńskiej (25:22).

2. set.
Rywalki weszły bardzo dobrze także w drugą odsłonę spotkania, dobre zagrywki Anny Bączyńskiej dały im zaliczkę (3:0), którą powiększyły po skutecznym, podwójnym bloku. Daria Szczyrba zastąpiła Aleksandrę Wójcik, co poprawiło sytuację na przyjęciu .Dzięki bloku Zuzanny Efimienko-Młotkowskiej Wiewióry złapały kontakt z rywalkami (6:7). Gospodynie tego spotkania poszły za ciosem, kapitalne zagrywki Efimienko-Młotkowskiej pozwoliły im objęć prowadzenie (9:8). Po stronie Budowlanych kąśliwie serwowała Jaroslava Pencova, a to uniemożliwiło EŁKaeSiankom wyprowadzenie skutecznej pierwszej akcji (11:14). Gospodynie mozolnie odrabiały straty aż po wygranej walce na siatce przez Darię Szczyrbę na tablicy wyników widniał remis (20:20). Po zepsutym serwisie Wiewiór Budowlane miały piłkę setową (24:23). Zawodniczki ŁKS ją jednak obroniły, a po autowym uderzeniu Jovany Brakocević-Canizan to podopieczne Michala Maška wygrywały 25:24. Seta zakończyła skutecznym zbiciem przechodzącej piłki Zuzanna Efimienko-Młotkowska (29:27).

3. set. 
Początek trzeciej odsłony spotkania obfitował w błędy, a wynik przez długi czas utrzymywał się na styku. Dopiero skuteczny podwójny blok Budowlanych dał im dwupunktową zaliczkę. Co więcej powiększyły po autowym ataku Regiane Bidias (10:7). W zespole gospodyń kapitalnie w ofensywie prezentowała się Izabela Kowalińska, co pozwoliło im złapać kontakt z rywalkami (12:13). Na boisko wróciła Aleksandra Wójcik, która zastąpiła Darię Szczyrbę. To po jej ataku na tablicy wyników widniał remis (16:16). Podopieczne Błażeja Krzyształowicza nie pogodziły się z takim obrotem spraw, kontrę wykorzystała Julia Twardowska, Budowlane dołożyły także skuteczny blok i powróciły do trzypunktowej przewagi (21:18). W końcówce siatkarki prowadzone przez Michala Maška miały problemy ze skończeniem ataku, co wykorzystały ich rywalki. Seta zakończyła Jovana Brakocević-Canizan (25:21).

4. set. 
Od początku 4. seta świetnie serwowała Lucie Mühlsteinová, kontry kończyła Regiane Bidias. To pozwoliło ŁKS zbudować pokaźną zaliczkę (4:0). Gospodynie dopadła jednak niemoc w ofensywie. To wykorzystały przeciwniczki, które błyskawicznie doprowadziły do remisu (4:4). Kapitalnie zagrywała Julia Twardowska i to Budowlane były z przodu (6:4). Po punktowym serwisie Klaudii Alagierskiej było 7:7. Kapitalnie w ofensywie prezentowała się Zuzanna Efimienko-Młotkowska. Skuteczny blok dołożyła Regiane Bidias i to podopieczne Michala Maška miały trzy punkty przewagi (12:9). Zawodniczki Budowlanych miały coraz większe problemy w przyjęciu zagrywek oraz w ofensywie (18:10). Mimo to zespół prowadzony przez trenera Błażeja Krzyształowicza nie zamierzał się poddawać. Kapitalnie serwowała Femke Stoltenborg, a Wiewióry popełniały błędy (18:15). Na boisku na chwilę pojawiły się Monika Bociek i Marta Wójcik, co uspokoiło sytuację. W efekcie zawodniczki ŁKS utrzymały przewagę do końca seta, którego wygrały 25:20.

5. set. 
To siatkarki ŁKS lepiej weszły w tie-breaka, po kontrze wykorzystanej przez Izabelę Kowalińską prowadziły 2:0. Kiedy kąśliwe zagrywki dołożyła Klaudia Alagierska Wiewióry prowadziły 6:2. Podopieczne Błażeja Krzyształowicza dopadła niemoc w ataku. Takich problemów nie miały gospodynie, które po uderzeniu z lewego skrzydła Aleksandry Wójcik wygrywały już 9:3. Bezradne Budowlane nie były w stanie znaleźć recepty na świetne dysponowane gospodynie (12:4). Spotkanie zakończyła punktowym serwisem Lucie Mühlsteinová (15:7).

Stan rywalizacji finałowej: 1-0 dla ŁKS (gra toczy się do 3 zwycięstw).
MVP spotkania została wybrana Izabela Kowalińska, która zdobyła 20 punktów.

Skład ŁKS:
– Marta Wójcik,
– Regiana Bidias,
– Aleksandra Wójcik,
– Monika Bociek,
– Klaudia Alagierska,
– Zuzanna Efimienko-Młotkowska,
– Krystyna Strasz (Libero),
oraz Izabela Kowalińska, Daria Szczyrba, Anna Korabiec i Lucie Mühlsteinová.

Trener: Michal Masek,
Trener II: Bartłomiej Bartodziejski,
Fizjoterapeuta: Łukasz Burtnik,
Trener Przygotowania Motorycznego: Tomasz Nagórka,
Statystyk: Michał Cichy.

Źródło informacji.
lkscommerceconlodz.pl / Facebook - ŁKS Commercecon Łódź, tauronliga.pl

Autor wpisu.
Pompon08

Rodzaj zawodów.
rozgrywki ligowe

Sekcja.
Siatkówka kobiet

Data wydarzenia.
2019-04-14

Miejsce wydarzenia.
Łódź

Opis.
Był to drugi i ostatni mecz półfinałowy w sezonie 2018/2019 rozgrywek Tauron Ligi – 83. edycji mistrzostw Polski w piłce siatkowej kobiet. Mistrzostwa po raz 65. przeprowadzano w formule ligowym, a po raz 13. w postaci ligi zawodowej, organizowanej przez Polską Ligę Siatkówki pod egidą Polskiego Związku Piłki Siatkowej (PZPS).

1. set
Spotkanie gorzej rozpoczęły Łodzianki, które miały problemy w przyjęciu oraz w ofensywie. Poskutkowało to ich dwupunktową stratą (1:3), która powiększyła się za sprawą skutecznego bloku Katarzyny Zaroślińskiej-Król (2:5). Podopieczne Lorenzo Micellego prezentowały się dobrze w polu serwisowym, jednak nie zawsze wykorzystywały swoje okazje w kontrze. To sprawiało, że przez długi czas różnica utrzymywała się na poziomie 3-4 punktów (12:8). Łodzianki nie poddawały się, poprawiły swoją grę w ofensywie. Coraz częściej punktowały blokiem i doprowadziły do remisu (16:16). Gospodynie poszły za ciosem, dołożyły punktowe zagrywki. Siatkarki Develeopresu popełniały coraz więcej błędów i przegrywały już 19:22. Rewelacyjne serwisy Katarzyny Zaroślińskiej-Król pozwoliły rywalkom doprowadzić do remisu (22:22). Kapitalnym posunięciem okazało się wprowadzenie na boisko Izabeli Kowalińskiej. Za sprawą jej skutecznej ,,czapy”, zawodniczki ŁKS miały piłkę setową (24:23), a seta zakończył blok atakującej gospodarzy (25:23).

2. set. 
Łodzianki świetnie otworzyły drugą odsłonę spotkania. Punktowały blokiem, dołożyły do tego kąśliwe zagrywki i prowadziły już 4:1. Rzeszowianki nie podłamały się nieudanym początkiem, wyróżniały się dokładnie w tych elementach, co przeciwniczki. Na tablicy wyników widniał remis (4:4). Mądrze atakowała Aleksandra Wójcik. Podopieczne Michala Maska dobrze czytały grę rywalek, co skutkowało odbudowaniem przez gospodynie trzypunktowej zaliczki (8:5). Przyjezdne popełniały błędy, co spowodowało nerwową atmosferę w drużynie (7:12). Trener Lorenzo Micelli próbował ratować sytuację zmianami, lecz nie przyniosły one pożądanego skutku. Podstawowe zawodniczki wróciły na boisko. Po kontrze wykorzystanej przez Katarzynę Zaroślińską-Król oraz punktowym bloku atakującej zawodniczki gości zmniejszyły straty (13:15). Dwie skuteczne ,,czapy” Klaudii Alagierskiej pozwoliły EŁKaeSiankom uspokoić sytuację (18:14). Bezradne przyjezdne nie potrafiły znaleźć sposobu na skuteczną grę rywalek. Łodzianki zdominowały końcówkę i wygrały seta (25:16).

3. set. 
Początek trzeciej odsłony spotkania miał bardzo wyrównany przebieg. Oba zespoły w miarę pewnie kończyły swoje pierwsze akcje, a wynik oscylował wokół remisu. Ta sytuacja zmieniła się po autowym ataku Katarzyny Zaroślińskiej-Król (10:8). Rzeszowianki szybko wyrównały stan seta, za sprawą skutecznego bloku atakującej gości (12:12). W tym momencie seta w drużynie Developresu skutecznie w ataku prezentowała się Jelena Blagojević i do niej było wystawiane stosunkowo dużo piłek. Podopieczne Michala Maska odbudowały dwupunktową zaliczkę za sprawą kontry wykorzystanej przez Aleksandrę Wójcik. Powiększyły ją po uderzeniu ze środka Klaudii Alagierskiej (18:15). Gospodynie poszły za ciosem, świetnie zagrywały, a Zuzanna Efimienko-Młotkowska wykorzystała kontry (21:16). Dzięki kąśliwym serwisom Katarzyny Zaroślińśkiej-Król przyjezdne zbliżyły się do rywalek (22:24), lecz zawodniczki ŁKS nie wypuściły z rąk awansu do finału. Spotkanie zakończyła zepsuta zagrywka atakującej Developresu.

MVP spotkania została wybrana Marta Wójcik, która zdobyła 5 punktów.

Skład ŁKS:
– Marta Wójcik,
– Regiana Bidias,
– Aleksandra Wójcik,
– Monika Bociek,
– Klaudia Alagierska,
– Zuzanna Efimienko-Młotkowska,
– Krystyna Strasz (Libero),
oraz Izabela Kowalińska i Lucie Mühlsteinová.

Trener: Michal Masek,
Trener II: Bartłomiej Bartodziejski,
Fizjoterapeuta: Łukasz Burtnik,
Trener Przygotowania Motorycznego: Tomasz Nagórka,
Statystyk: Michał Cichy.

Polsat Sport – skrót meczu

Źródło informacji.
lkscommerceconlodz.pl / Facebook - ŁKS Commercecon Łódź, tauronliga.pl

Autor wpisu.
Pompon08

Rodzaj zawodów.
rozgrywki ligowe

Sekcja.
Siatkówka kobiet

Data wydarzenia.
2019-04-07

Miejsce wydarzenia.
Rzeszów

Opis.
Był to pierwszy mecz półfinałowy w sezonie 2018/2019 rozgrywek Tauron Ligi – 83. edycji mistrzostw Polski w piłce siatkowej kobiet. Mistrzostwa po raz 65. przeprowadzano w formule ligowym, a po raz 13. w postaci ligi zawodowej, organizowanej przez Polską Ligę Siatkówki pod egidą Polskiego Związku Piłki Siatkowej (PZPS).

1. set
Mecz półfinałowy lepiej rozpoczęły Łodzianki, które po błędzie swoich rywalek prowadziły 2:0. Przy zagrywkach Petji Barakowej Rzeszowianki wyrównały stan rywalizacji. Po kontrataku Katarzyny Zaroslińskiej-Król prowadziły 4:2. Gra obu ekip falowała, rywalki odrzuciły Wiewióry od siatki i po błędach w ataku Aleksandry Wójcik prowadziły 10:7. W natarciu była drużyna z Podkarpacia. Utrzymała trzypunktową przewagę do stanu 14:11, po czym Łodzianki czujnie zagrały na siatce, punktowały w bloku. Dobrze spisały się Regiane Bidias oraz Monika Bociek i tablica wyników wskazała remis 14:14. Po tym jak punkt w kontrataku zdobyła Aleksandra Wójcik o przerwę przy stanie 16:17 poprosił Lorenzo Micelli. Rzeszowianki stanęły, ton wydarzeniom na boisku nadawał ŁKS. EŁKaeSianki po raz kolejny punktowały w bloku i ich przewaga wzrosła do pięciu punktów (21:16). Na zagrywce ręki nie zwalniała Klaudia Alagierska. Ze skrzydła punktowała Aleksandra Wojcik, siatkarka ta zdobyła punkt bezpośrednio z zagrywki i zespół z Łodzi prowadził w meczu 1:0.

2. set. 
W drugim secie spotkania ŁKS po ataku Marty Wójcik prowadził 3:1. Łodzianki ponownie punktowały w bloku. Po tym jak czapą na Katarzynie Zaroślińskiej-Król popisała się Klaudia Alagierska było 7:3 dla zespołu z Łodzi. Gra drużyny z Podkarpacia była czytelna. Gospodynie miały duże problemy z przyjęciem, nie kończyły ataków własnych i w efekcie tego przegrywały 6:12. Set miał jednostronny przebieg i toczył się pod dyktando podopiecznych Michala Maska. Po asie serwisowym Moniki Bociek było 15:7. Po ataku Aleksandry Wójcik przewaga zespołu z Łodzi wzrosła do dziesięciu punktów (18:8). Trener Developresu dokonał roszad w składzie, ale na niewiele się to zdało. Tego jednostronnego seta punktowym blokiem na Katarzynie Zaroślińskiej-Król zamknęła Aleksandra Wójcik.

3. set. 
Dla Rzeszowianek set numer trzy był grą o przedłużenie spotkania. Po ataku Michaeli Mlejnkovej było 4:2 dla gospodyń. Łodzianki oddały inicjatywę swoim rywalkom, popełniły błędy własne i przegrywały 3:7. Ta przewaga Developresu utrzymała się przez dłuższy czas, a role na boisku się odwróciły. Po kontrataku Katarzyny Zaroslińskiej-Król prowadziły 13:7. Rzeszowianki zamieniały kontrataki na punkty i to one dyktowały warunki gry na boisku. Po ataku Blagojević było 16:8 dla gospodyń. Wiewióry miały duże problemy z przyjęciem, tym razem to one były mało skuteczne w ataku i traciły dystans punktowy do swoich przeciwniczek. Punkt w bloku zdobyty przez Maję Tokarską dał gospodyniom dziesięciopunktową przewagę (19:9). Utrzymały ją bez problemów do końca trzeciej odsłony spotkania, którą wygrały 25:14.

4. set. 
Początek czwartej partii należał do przeciwniczek, które świetnie zagrywały. Skutecznie atakowała Katarzyna Zaroślińska-Król, co pozwoliło im wypracować trzypunktowe prowadzenie (3:0), które powiększyły po bloku Kamili Witkowskiej. Gra się wyrównała, w drużynie ŁKS świetnie prezentowała się Monika Bociek. Dystans pomiędzy drużynami przez długi czas pozostawał na poziomie 3-4 punktów. Po błędzie Michaeli Mlejnkovej siatkarki z Łodzi zbliżyły się do rywalek (8:10), lecz Rzeszowianki odzyskały kontrolę nad swoją grą. Seryjnie punktowały i wygrywały już 15:8. W końcówce podopieczne Lorenzo Micelliego narzuciły Łodziankom swój styl gry. Bez większych problemów utrzymały przewagę do końca czwartej odsłony spotkania, która zakończyła ich wysokim zwycięstwem 25:15.

5. set. 
Początek decydującej odsłony spotkania miał bardzo wyrównany przebieg. Wprawdzie po wykorzystaniu przechodzącej piłki przez Maję Tokarską gospodynie wygrywały 4:2, lecz Łodzianki błyskawicznie wyrównały stan seta za sprawą świetnej zagrywki Regiane Bidias (4:4). Po chwili to EŁKaeSianki wysunęły się na prowadzenie dzięki kąśliwym zagrywkom Moniki Bociek (8:6). Podopieczne Michala Maska poszły za ciosem. Dobrze prezentowały się w polu serwisowym i powiększyły zaliczkę do 3 punktów (11:8). Gra Rzeszowianek kompletnie się posypała, popełniały one coraz więcej błędów. Siatkarki ŁKS bezlitośnie to wykorzystały. Spotkanie zakończyła skutecznym atakiem Regiane Bidias (15:9).

MVP spotkania została wybrana Monika Bociek, która zdobyła 20 punktów.

Skład ŁKS:
– Marta Wójcik,
– Regiana Bidias,
– Aleksandra Wójcik,
– Monika Bociek,
– Klaudia Alagierska,
– Zuzanna Efimienko-Młotkowska,
– Krystyna Strasz (Libero),
oraz Agata Wawrzyńczyk, Izabela Kowalińska, Daria Szczyrba, Lucie Mühlsteinová i Anna Korabiec.

Trener: Michal Masek,
Trener II: Bartłomiej Bartodziejski,
Fizjoterapeuta: Łukasz Burtnik,
Trener Przygotowania Motorycznego: Tomasz Nagórka,
Statystyk: Michał Cichy.

Polsat Sport – skrót meczu

Źródło informacji.
lkscommerceconlodz.pl / Facebook - ŁKS Commercecon Łódź, tauronliga.pl

Autor wpisu.
Pompon08

Rodzaj zawodów.
rozgrywki ligowe

Sekcja.
Siatkówka kobiet

Data wydarzenia.
2019-03-28

Miejsce wydarzenia.
Bielsko-Biała

Opis.
Był to drugi i ostatni mecz ćwierćfinałowy w sezonie 2018/2019 rozgrywek Tauron Liga – 83. edycji mistrzostw Polski w piłce siatkowej kobiet. Mistrzostwa po raz 65. przeprowadzano w formule ligowym, a po raz 13. w postaci ligi zawodowej, organizowanej przez Polską Ligę Siatkówki pod egidą Polskiego Związku Piłki Siatkowej (PZPS).

1. set.
Pierwszą akcję spotkania skończyła na korzyść BKS Olivia Różański, ale kolejne punkty zespoły zdobywały na przemian. Po ataku Aleksandry Wójcik Wiewióry wyszły na prowadzenie 5:4. Błędy po stronie ŁKS i skuteczna akcja Katarzyny Koniecznej dały rywalkom prowadzenie 8:6. Powiększyło się ono do trzech punktów po autowym bloku Moniki Bociek. Trener Michal Masek poprosił o czas. Atak Regiane Bidias został zablokowany przez Kornelię Moskwę i przewaga BKS zwiększyła się do czterech „oczek”. Po kolejnej udanej akcji Bielszczanek drugi czas wykorzystał trener EŁKaeSianek. Następnie Monikę Bociek zmieniła Agata Wawrzyńczyk. Skuteczny blok EŁKaeSianek i błąd w ataku po stronie gospodyń pozwolił ŁKS na zmniejszenie strat do trzech punktów. Trener Bartłomiej Piekarczyk poprosił o czas dla swojej ekipy. W kolejnej akcji kontrę skutecznie skończyła Agata Wawrzyńczyk. Autowy atak Koniecznej doprowadził do remisu po 19. Po autowym zbiciu Wawrzyńczyk zespół BKS wyszedł na prowadzenie 23:22. Ostatecznie seta zakończył błąd dotknięcia siatki po stronie Łodzianek.

2. set. 
Pierwsze akcje drugiej partii ponownie przyniosły punkty raz jednej, raz drugiej drużynie (2:2). Po błędzie dotknięcia siatki Katarzyny Koniecznej ŁKS zyskał przewagę 6:3. W kolejnej akcji skutecznie w bloku zaprezentowała się Zuzanna Efimienko-Młotkowska. Przy stanie 8:3 dla Wiewiór o czas poprosił trener Piekarczyk. Po udanym ataku Regiane Bidias EŁKaeSianki prowadziły 10:6. Wtedy na zagrywce stanęła Marta Wójcik i zrobiła nią wiele problemów rywalkom (6:14). Do tego błąd w ataku popełniła Emilia Mucha. Przy stanie 16:8 o kolejny czas poprosił szkoleniowiec gospodyń. Udany atak Moniki Bociek powiększył prowadzenie EŁKaeSianek do 21:9. Drugą odsłonę meczu zakończyła Regiane Bidias. ŁKS triumfował 25:11, a w całym meczu mieliśmy remis.

3. set.
Na początku trzeciego seta Łódzkie Wiewióry zdobyły prowadzenie 3:1, ale szybko rywalki wyrównały i mieliśmy remis 4:4. Na zbicie Regiane Bidias skutecznie odpowiedziała Olivia Różański (5:5). Po zepsutej zagrywce Muchy Łodzianki wyszły na prowadzenie 10:8. Udany atak Bidias spowodował, że o czas poprosił trener Piekarczyk. Po nim jednak duet Wójcik-Wójcik wykonał udaną akcję z szóstej strefy. Autowa zagrywka Koniecznej dała EŁKaeSiankom przewagę 15:10. Sytuację po stronie BKS próbowała ratować Różański, zdobywając m.in. punkt z zagrywki. Gdy zablokowała została Bociek przewaga ŁKS stopniała do jednego punku i o czas poprosił trener Masek. Dobra zagrywka Klaudii Alagierskiej pozwoliła na powiększenie prowadzenia do stanu 19:16, a w kolejnej akcji środkowa z Łodzi dołożyła asa serwisowego. W końcówce Wiewióry nie pozwoliły już rywalkom na dogonienie wyniku. Wygrały 25:18 i były o krok od awansu do półfinału MP.

4. set.
Podwójny blok Efimienko-Młotkowskiej i Aleksandry Wójcik dał już na początku czwartego seta prowadzenie 3:1 ŁKS. W kolejnej akcji błąd dotknięcia siatki popełniły rywalki. Błędów nie ustrzegły się również Łodzianki, a to spowodowało, że mieliśmy remis po 4. Atak Moniki Bociek wyprowadził Wiewióry na prowadzenie 9:7. Przy stanie 12:9 dla Łódzkich Siatkarek o czas poprosił trener Piekarczyk. Znów straszyła zagrywką Marta Wójcik. W ataku Łodzianki mogły liczyć z kolei na Regiane Bidias. Brazylijka przy stanie 14:10 dołożyła też skuteczną zagrywkę i przewaga EŁKaeSianek wzrosła do pięciu „oczek”. Po autowym ataku Muchy Łódzkie Wiewióry prowadziły już 17:11. O kolejny czas poprosił trener Bielszczanek. Autowy atak Oli Wójcik zmniejszył przewagę ŁKS do czterech punktów. W bloku czujnie grały jednak Efimienko-Młotkowska i M. Wójcik (20:14). Wiewióry prowadziły 22:17, ale trener Masek poprosił o czas. Pierwszą piłkę meczową EŁKaeSianki miały po bloku Bociek i Alagierskiej na Musze. Gospodynie nie poddały końcówki bez walki, zdobywając jeszcze trzy punkty. Ostatecznie błąd zagrywki Niny Herelovej zakończył spotkanie zwycięstwem ŁKS. Drugie zwycięstwo z zespołem z Bielsko-Białej dało drużynie ŁKS awans do półfinału Mistrzostw Polski.

MVP spotkania została wybrana Marta Wójcik, która zdobyła 8 punktów.

Skład ŁKS:
– Marta Wójcik,
– Regiana Bidias,
– Aleksandra Wójcik,
– Monika Bociek,
– Klaudia Alagierska,
– Zuzanna Efimienko-Młotkowska,
– Krystyna Strasz (Libero),
oraz Agata Wawrzyńczyk i Anna Korabiec.

Trener: Michal Masek,
Trener II: Bartłomiej Bartodziejski,
Fizjoterapeuta: Łukasz Burtnik,
Trener Przygotowania Motorycznego: Tomasz Nagórka,
Statystyk: Michał Cichy.

Polsat Sport – skrót meczu

Źródło informacji.
lkscommerceconlodz.pl / Facebook - ŁKS Commercecon Łódź, tauronliga.pl

Autor wpisu.
Pompon08

Rodzaj zawodów.
rozgrywki ligowe

Sekcja.
Siatkówka kobiet

Data wydarzenia.
2019-03-24

Miejsce wydarzenia.
Łódź

Opis.
Był to pierwszy mecz ćwierćfinałowy w sezonie 2018/2019 rozgrywek Tauron Ligi – 83. edycji mistrzostw Polski w piłce siatkowej kobiet. Mistrzostwa po raz 65. przeprowadzano w formule ligowym, a po raz 13. w postaci ligi zawodowej, organizowanej przez Polską Ligę Siatkówki pod egidą Polskiego Związku Piłki Siatkowej (PZPS).

1. set.
Dobre zagrywki Julii Nowickiej sprawiły, że BKS spotkanie rozpoczął z wysokiego c (5:0). W bloku zapunktowała Kornelia Moskwa i dołożyła trudny serwis (9:2). Za linią dziewiątego metra dobrze radziła sobie również Marta Wójcik. Przy jej zagrywkach Łodzianki odrobiły część strat (5:9), a na siatce zaporę nie do przejścia stanowiła Klaudia Alagierska (7:10). Chwilę później ponownie rywalki ponownie odzyskały swoją wyraźną zaliczkę (15:10), by po dobrych serwisach Łódzkiej rozgrywającej zmalała ona do dwóch punków (17:15). Dobrze prezentowała się Alagierska, której zagrywka doprowadziła do remisu po 19. Tym samym popisała się Agata Wawrzyńczyk wyprowadzając ŁKS na minimalne prowadzenie (21:20). Łódzkie Wiewióry perfekcyjnie rozegrał kluczową część tej partii. Blok dał im piłkę setową (24:21), a błąd dotknięcia siatki po drugiej stronie zakończył zmagania w tej odsłonie.

2. set. 
Łodzianki poszły za ciosem na początku kolejnej partii, cały czas dobrze grając na siatce (4:1). Z pola zagrywki nie schodziła Regiane Bidias (6:1). Dobrze rozpoczęty set przebiegał pod dość swobodne dyktando ekipy Michała Maska (14:6). Znów dobrze w polu zagrywki grała Marta Wójcik. W ofensywie nie myliła się Monika Bociek (16:10), a na środku siatki szalała Zuzanna Efimienko-Młotkowska (21:12). W końcówce Bielszczanki odrobiły część strat (17:23), w polu zagrywki dobrze radziła sobie Emilia Mucha (19:23) i BKS nie odpuszczał (20:23). Dopiero Bidias i jej atak dał piłkę setową (24:20), natomiast błąd rywalek zakończył drugą część meczu.

3. set.
Pobudzone przeciwniczki od mocnego uderzenia rozpoczęły trzecią partię (3:0), ale szybko na tablicy wyników pojawił się remis. Ponownie inicjatywę przejęły siatkarki z Podbeskidzia. Nie zawodziła Olivia Różański (9:3). ŁKS na chwilę zmniejszył swoje straty (10:14), ale cały czas to przyjezdne utrzymywały lepszą skuteczność ataku (19:11). W końcówce Regiane Bidias jeszcze popisała się całą serią (17:24), ale Nina Herelova udaną akcją przedłużyła losy tego pojedynku.

4. set. 
Bidias i jej mocne serwisy pozwoliły EŁKaeSiankom dyktować warunki na początku seta numer cztery (4:1). Do tego ekipa z miasta Łodzi dodała dobry blok (8:3). Bielszczanki nic sobie z tego nie zrobiły. Odważnie atakowała Katarzyna Konieczna i Różański, swoje w ofensywie dorzuciła też rozgrywająca (12:14). Emilia Mucha udanym atakiem z lewego skrzydła wyrównała stan rywalizacji (15:15) i zacięta gra zaczęła toczyć się punkt za punkt (19:19). W końcówce znów jednak lepiej radziły sobie miejscowe (23:21) i po dwóch udanych akcjach ze środka Zuzanny Efimienko-Młotkowskiej mogły cieszyć się ze zwycięstwa w meczu 3:1.

MVP spotkania została wybrana Marta Wójcik, która zdobyła 4 punkty.

Skład ŁKS:
– Marta Wójcik,
– Regiana Bidias,
– Aleksandra Wójcik,
– Monika Bociek,
– Klaudia Alagierska,
– Zuzanna Efimienko-Młotkowska,
– Krystyna Strasz (Libero),
oraz Izabela Kowalińska, Lucie Mühlsteinová i Daria Szczyrba.

Trener: Michal Masek,
Trener II: Bartłomiej Bartodziejski,
Fizjoterapeuta: Łukasz Burtnik,
Trener Przygotowania Motorycznego: Tomasz Nagórka,
Statystyk: Michał Cichy.

Źródło informacji.
lkscommerceconlodz.pl / Facebook - ŁKS Commercecon Łódź, tauronliga.pl

Autor wpisu.
Pompon08