V Bieg Leśny Teodory

Teodory 2021

Rodzaj zawodów.
zawody / turniej

Sekcja.
Łódź Kocha Sport

Data wydarzenia.
2021-07-04

Miejsce wydarzenia.
Teodory

Opis.
Śmiało możemy powiedzieć, iż na dobre wróciliśmy do sportowej rywalizacji i jest to powrót w bardzo dobrym stylu. Od czerwca nasi zawodnicy aż ośmiokrotnie meldowali się na każdym stopniu podium (5x 1. miejsce, 2x 2. miejsce, 1x 3. miejsce), do tego dochodzi podium w klasyfikacji drużynowej (3. miejsce), dwie nowe życiówki na dystansie 5 km oraz czterokrotnie poprawione parkrunowe życiówki.

Apetyt rośnie w miarę jedzenia i już ostrzyliśmy sobie zęby na kolejne starty, a nasz wybór padł na Bieg Leśny – Teodory, gdzie zawsze chętnie wracamy. W tym roku organizatorzy przygotowali bardziej wymagającą trasę, dokładając mocno piaszczysty odcinek z sporym podbiegiem. Nie zabrakło też tradycyjnie wystających korzeni, na które należało zwrócić szczególną uwagę podczas zbiegów. Wydawać by się mogło, iż po serii upalnych startów w poprzednich latach, tym razem pogoda będzie bardziej łaskawa dla biegaczy, jednak nic bardziej mylnego. Deszcz przed biegiem sprawił, że powietrze zrobiło się ciężkie, uprzykrzając życie startującym. Jak wspomniała Aneta, jako jedyna startująca w biegu na 5 km, tak bardzo lubię Teodory, że nawet pogoda dająca nieco w kość mi nie przeszkadza. Jak wspomniała nasza sprinterka, nie byłabym sobą gdybym nie wystartowała za mocno, ale drugie miejsce open kobiet jest moje. Warto dodać, że do pierwszego miejsca zabrakło zaledwie 10 sekund!

W biegu głównym na 10 km mogliśmy dopingować stałych bywalców Teodorów – Anię, Wojtka, Adama oraz Jarka, do których dołączył debiutujący Rafał. KaszubRun postanowił osobiście sprawdzić tę straszną trasę, o której tyle słyszał od kolegów i przyznał, że do łatwych nie należała. Niemniej jednak był to bardzo udany debiut, zwieńczony drugim miejscem w kategorii.

Kolejne podium w kategorii dopisał Wojtek, który spokojnie wystartował, by z upływem trasy podkręcać tempo. Niestety na ostatnich 500 m rywal Wojtka zrobił różnice 100-120 m, a po sobotnim mocnym parkrunie z nową życiówką, zabrakło już mocy w nogach na dogonienie. Bardzo dobry występ zanotowała również nasza „kozica” Ania, której udało się poprawić się rezultat z 2019 roku, “awansując” z 3. miejsca open kobiet na 2!

Reasumując w Teodorach zdobyliśmy dwa 2. miejsca open kobiet oraz dwa 2. miejsca w kategoriach Panów (M30 i M50) ale na tym nie koniec. Prawdziwą wisienką na torcie było 1. miejsce w klasyfikacji drużyn z przewagą ponad 6. minut nad drugą drużyną!

Miejsca oraz rezultaty naszych zawodników.

10 km:
5. Rafał – 00:41:38 / M30-2
23. Wojtek – 00:46:01 / M50-2
28. Adam – 00:46:58
42. Jarek – 00:49:14
44. Ania – 00:49:25 / K-2
143. Bartosz – 00:58:10

5 km:
17. Aneta – 00:20:39 / K-2


Źródło informacji.
https://www.facebook.com/LodzKochaSport/

Autor wpisu.
Adam Filipiak

STRONY POŚWIĘCONE ŁKS ŁÓDŹ

IV Piątka Pomarańczowej Pomocy w Zduńskiej Woli

Zduńska Wola 2021

Bartosz Strojkowski, Rafał Kaszubski i Adam Filipiak po pierwszym okrążeniu.

Rodzaj zawodów.
zawody / turniej

Sekcja.
Łódź Kocha Sport

Data wydarzenia.
2021-06-13

Miejsce wydarzenia.
Zduńska Wola

Opis.
IV Pomarańczowa Piątka w Zduńskiej Woli zorganizowana przez Rajsport Active odbyła się 13.06 i trzynastka wcale nie była dla nas pechowa, a wręcz przeciwnie! Do Zduńskiej Woli wybraliśmy się tradycyjnie po nowe „życiówki”, ale także by powalczyć w klasyfikacji drużynowej. Biegacze do pokonania mieli 2 pętle, na których znajdował się na pozór niegroźny podbieg, jednakże w połączeniu z silnym wiatrem stanowił nie lada przeszkodę.

Na pierwszy ogień ruszyli prowadzeni przez Rafała, Bartosz z Adamem. Jak wspomniał przed startem KaszubRun, mógłby powalczyć o kategorię, ale są rzeczy ważne i ważniejsze, stąd chęć pomocy i „zającowania” dla Adama. Pierwsze kilometry wszystko zgodnie z planem i założony wynik – 18:45 – był w zasięgu ręki. Na drugim okrążeniu swoje tempo podkręcił Bartosz, który de facto nie znał swoich czasów z powodu braku zegarka. Tego dnia Rafał cały czas prowadził i motywował Adama. Zagrzewające do walki okrzyki nie poszły na marne i cel został osiągnięty – 18:42 na mecie i pierwsza nowa życiówka stała się faktem.

Chęć poprawy swojego najlepszego  czasu, przejawiał również Wojtek, jednakże jak sam wspomniał na mecie, musi jeszcze popracować nad motoryką, by być gotowym o walkę po nowe PB. Na osłodę pozostało trzecie miejsce w kategorii M50. Drugą życiówkę i jednocześnie drugie podium w kategorii, na nasze konto zapisała Aneta, najszybsza wśród Pań K40. Paulinie natomiast zabrakło zaledwie 17 sek. do poprawy swojego najlepszego rezultatu w biegach na 5 km. Jednakże, jak na pierwszy start od 9 miesięcy, było bardzo dobrze i widać, że plan treningowy działał.

Stawkę naszych zawodników zamykał jubilat – Piotr, który mimo naszych szczerych życzeń, w tym dniu życiówki nie osiągnął, ale co się odwlecze to nie uciecze. Wreszcie mogliśmy święcić ostatni triumf tego dnia, jakim było trzecie miejsce w klasyfikacji drużynowej, tracąc niewiele ponad minutę do drugiego miejsca na podium i notując przewagę ponad trzech minut nad czwartą drużyną.


Źródło informacji.
https://www.facebook.com/LodzKochaSport/

Autor wpisu.
Adam Filipiak

STRONY POŚWIĘCONE ŁKS ŁÓDŹ

Strefa Supli Run
Lato

Łódź 2021

Reprezentanci drużyny Łódź Kocha Sport tuż przed startem.

Rodzaj zawodów.
zawody / turniej

Sekcja.
Łódź Kocha Sport

Data wydarzenia.
2021-06-06

Miejsce wydarzenia.
Łódź

Opis.
STREFA SUPLI RUN – LATO odsłona druga. Do Anety, która jako jedyna reprezentowała naszą drużynę w edycji wiosennej, dołączyła szczęśliwa siódemka. Tym razem zawodnicy rywalizowali w Łagiewnikach na niełatwej, crossowej trasie, pokonując trzy pętle o długości ~1,3 kilometra każda.

Początek trasy nie zwiastował większych trudności, serwując same zbiegi tuż po starcie. Jednakże później pojawiły się dosłownie schody z podbiegiem, by na ostatnich metrach tuż przed samą metą zmierzyć się z mocnym i długim podbiegiem. O miejsca na podium w biegu miały walczyć nasze Panie – Aneta wraz z Olą, a także Rafał. Pozostali Panowie planowali bieg potraktować rekreacyjnie po mocniejszych jednostkach treningowych dzień wcześniej – Wojtek siła biegowa, zaś Kamil mały sprawdzian na 5 kilometrów, czy też długie wybieganie (25 kilometrów) na pięć godzin przed zawodami w wykonaniu Adama.

Od samego startu mocne tempo narzuciła szóstka zawodników, która miała walczyć o podium, a w której to nie mogło zabraknąć KaszubRun i chociaż pierwsze miejsce dosyć szybko znalazło się poza zasięgiem pozostałych zawodników, to i tak Rafał dzielnie walczył do samego końca, plasując się na drugim miejscu, notując jednocześnie progres względem edycji wiosennej, gdzie był trzeci na mecie. Idąc tym tropem w edycji jesiennej powinno być miejsce pierwsze, za co mocno trzymamy kciuki.

Tuż za czołową szóstką ruszyła Aneta wraz z Olą, którym towarzyszyła obstawa Panów. Tak więc plan na rekreacyjny bieg szybko poszedł w zapomnienie, przeistaczając się w osłanianie i prowadzenie Anety oraz Oli, które miały również przy sobie mocną konkurencję. Po pierwszym okrążeniu jedna z rywalek w wyniku kontuzji opuściła trasę, tak więc miejsca na podium wśród kobiet mieliśmy już zagwarantowane, jednakże wciąż dążyliśmy aby były to pierwsze dwa miejsca. Wyrównana walka trwała przez pełne dwa okrążenia, by na ostatnim jeden Adam z drugim, podkręcali tempo dla Oli i Anety, a także zagrzewali do walki. Na ostatnich 400 metrach, nieco opadła z sił Aneta, która jak później przyznała na mecie „sobotnie zbyt długie opalanie zrobiło swoje”, jednak nie dała się wyprzedzić rywalce, meldując się na drugim miejscu tuż za Olą. Warto przypomnieć, że dla Oli było to kolejne pierwsze miejsce tydzień po tygodniu!

W zawodach nie mogła wystartować wracająca z urlopu Agnieszka, a szkoda, bo moglibyśmy obserwować jak nasze szybkie Panie rywalizują i rozdzielają miejsca na podium między siebie. Ale co się odwlecze to nie uciecze i jeszcze będzie okazja do wspólnego startu naszych trzech sprinterek.

Miejsca oraz rezultaty naszych zawodników:
 2. Rafał  15:05
 7. Kamil  16:54
 8. Wojtek  17:14
 10. Ola  17:40
 11. Adam J  17:43
 12. Aneta  17:50
 13. Adam F  17:50
 15. Jarek  18:11

Źródło informacji.
https://www.facebook.com/LodzKochaSport/

Autor wpisu.
Adam Filipiak

STRONY POŚWIĘCONE ŁKS ŁÓDŹ

RUNda Żubra

Spała 2021

Rodzaj zawodów.
zawody / turniej

Sekcja.
Łódź Kocha Sport

Data wydarzenia.
2021-05-30

Miejsce wydarzenia.
Spała

Opis.
W ostatnią niedzielę maja odbyła się pierwsza edycja biegu RUNda Żubra na dystansach 21 kilometrów oraz 5 kilometrów. Zawody przeprowadzono w Spale, gdzie wszechobecny jest duch sportu, a sama miejscowość posiada wieloletnie sportowe tradycje. Na inauguracji nowego biegu w łódzkim regionie nie mogło oczywiście zabraknąć naszych przedstawicieli, którzy wystartowali na obu dystansach. Na dystansie 21 kilometrów, naszą drużynę reprezentowała Ola, Adam oraz Jarek, natomiast w biegu na 5 kilometrów – Ania. Trasa biegu prowadziła szlakiem dawnej Puszczy Pilickiej, ścieżkami różnorodnej nawierzchni z kilkoma podbiegami – była to typowo przełajowa trasa.
Do biegowej rywalizacji wróciła Ola, której przerwa w zawodach trwała aż 717 dni (13/06/2019 Duathlon w Radomsku)! Ola powróciła w wielkim stylu, zwyciężając w swojej kategorii wiekowej K40. Dobry prognostyk przed najważniejszym startem tego sezonu, którym będzie Maraton Warszawski, już mocno zaciskamy kciuki.

Bieg na dystansie 21 kilometrów:
39. Adam  01:34:39
51. Ola  01:37:34 / K40-1
58. Jarek  01:38:19

Bieg na dystansie 5 kilometrów:
53. Ania  00:29:31


Źródło informacji.
https://www.facebook.com/LodzKochaSport/

Autor wpisu.
Adam Filipiak

STRONY POŚWIĘCONE ŁKS ŁÓDŹ

Strefa Supli Run – Wiosna

Łódź 2021

Rodzaj zawodów.
zawody / turniej

Sekcja.
Łódź Kocha Sport

Data wydarzenia.
2021-03-21

Miejsce wydarzenia.
Łódź

Opis.
Wraz z nadejściem wiosny (póki co tej kalendarzowej), rozpoczął się nowy cykl biegów – STREFA SUPLI RUN – WIOSNA. Naszą drużynę reprezentowała Aneta, która na 3 kilometrowej trasie nie dała żadnych szans konkurencji, pewnie zwyciężając w klasyfikacji kobiet z czasem 12:42 minut i zajmując jednoczenie 8 miejsce w kategorii Open.


Źródło informacji.
https://www.facebook.com/LodzKochaSport/

Autor wpisu.
Adam Filipiak

STRONY POŚWIĘCONE ŁKS ŁÓDŹ

Gramy Razem – 66 derby Łodzi

Łódź 2021

Rodzaj zawodów.
zawody / turniej

Sekcja.
Łódź Kocha Sport

Data wydarzenia.
2021-03-06

Miejsce wydarzenia.
Łódź

Opis.
W sobotni poranek drużyna Łódź Kocha Sport spotkała się pod stadionem ŁKS, by okazać swoje wsparcie dla piłkarzy, a następnie przebiec 6 km w parku Na Zdrowiu.


Źródło informacji.
https://www.facebook.com/LodzKochaSport/

Autor wpisu.
Adam Filipiak

STRONY POŚWIĘCONE ŁKS ŁÓDŹ

Bieg i marsz Pomarańczowych Mikołajów 2020

Sieradz 2020

Rodzaj zawodów.
zawody / turniej

Sekcja.
Łódź Kocha Sport

Data wydarzenia.
2020-12-06

Miejsce wydarzenia.
Sieradz

Opis.
Po otwartych Mistrzostwach województwa łódzkiego w biegu na 5km przyszedł czas na mistrzostwa w biegu przełajowym na 4,5km, zorganizowane przez grupę Rajsport Active. Jak co roku w grudniu, wspomniana grupa organizuje Bieg i Marsz Pomarańczowych Mikołajów 2020.
Przed rokiem naszą drużynę reprezentowała Aneta z Wojtkiem, natomiast w miniony weekend miejsce Wojtka zajął Jarek, który godnie zastąpił swego rówieśnika.
Jak na bieg przełajowy organizatorzy przygotowali typowo krosową trasę, po nierównym terenie z przewyższeniami, a na domiar złego zadania nie ułatwiał silny wiatr.
Jednak jak to w Sieradzu, nie mogło zabraknąć wiszącego mostu nad Wartą, który podobnie jak przed rokiem dodał Anecie sił by móc zameldować się na najniższym stopniu podium wśród Pań.
Z kolei Jarosław dorzucił kolejne podium w swojej kategorii, plasując się na drugim stopniu podium M50 i jak wspomniał, wraca teraz do wspólnych niedzielnych treningów z drużyną, na które mamy nadzieję, że również zawita Aneta.

Miejsca oraz rezultaty naszych reprezentantów:
21. Jarek 00:19:37 M50-2
30. Aneta 00:20:41 K open-3

Źródło informacji.
https://www.facebook.com/LodzKochaSport/

Autor wpisu.
Adam Filipiak

STRONY POŚWIĘCONE ŁKS ŁÓDŹ

Niepodległościowa 5

Łódź 2020

Rodzaj zawodów.
zawody / turniej

Sekcja.
Łódź Kocha Sport

Data wydarzenia.
2020-11-14

Miejsce wydarzenia.
Łódź

Opis.
Co się odwlecze, to nie uciecze.
W pierwotnym terminie NIEPODLEGŁOŚCIOWA 5 #LDZ miała odbyć się 7 listopada, jednak w związku z panującymi obostrzeniami zawody musiały zostać wstrzymane, co wyszło organizatorom na plus. Impreza uzyskała status Otwartych Mistrzostw województwa łódzkiego na 5km, co tylko zaostrzyło apetyt startujących biegaczy
Nasza drużyna została godnie zaprezentowana we wszystkich trzech biegach – dzieci, kobiet oraz mężczyzn. Wszechobecny w tym sezonie głód ścigania, a do tego dodatkowa ranga zawodów sprawiły, że łatwo nie było.
Kolejne podium w swojej kategorii  dopisała Aneta, która wśród Pań finiszowała jako 5, podsumowując swój start jako spontaniczny bieg, który dał dużo radości.
Wojtek w pierwotnym terminie mimo wstrzymanej imprezy i tak pojawił się Na Zdrowiu, by sprawdzić się na 5 km trasie i powalczyć o nieoficjalną życiówkę. Jednak samotny bieg bez rywalizacji z innymi zawodnikami to nie to samo i upragnionej „życiówki” nie udało się zdobyć.
Kilka dni na regenerację i czas na drugą rundę. Powiedzieć, że te kilka dni przerwy dobrze zrobiły dla formy Wojtka to nie powiedzieć nic. Nasz senior nie tylko uplasował się na drugim miejscu w swojej kategorii, ustanawiając nową „życiówkę”, ale jakaż to piękna życiówka!  19:08 wynik o którym nie jeden z naszych zawodników marzył i celował podczas startów, jest bez wątpienia dla Wojtka największą nagrodą za ten jakże trudny sezon startowy.
Trzecie podium tego dnia uzupełnił Jarek, plasując się na trzecim miejscu w kategorii M50-59.

Miejsca oraz rezultaty naszych zawodników:
KIDS 2014-2016
2. Leoś

KIDS 2010-2011
4. Oliwier

Kobiety
5. Aneta – 21:21 / 2M K40-49

Mężczyźni
11. Wojtek – 19:08  / 2M M50-59
20. Jarek – 20:13 / 3M M50-59
59. Piotr – 25:13

Źródło informacji.
https://www.facebook.com/LodzKochaSport/

Autor wpisu.
Adam Filipiak

STRONY POŚWIĘCONE ŁKS ŁÓDŹ

Maraton Odrzański

Kędzierzyn Koźle 2020

Rodzaj zawodów.
zawody / turniej

Sekcja.
Łódź Kocha Sport

Data wydarzenia.
2020-10-25

Miejsce wydarzenia.
Kędzierzyn-Koźle

Opis.
Niemalże równo rok przed tym, jak powoli rozpoczynaliśmy przygotowania przed nowym sezonem, było rozpisywanie planów treningowych, wybieranie zawodów w których będziemy mogli sprawdzać swoją formę, której to szczyt miał przyjść podczas królewskiego dystansu – maratonu.

Przygotowania rozpoczęło kilkunastu zawodników naszej drużyny i nikomu do głowy nie przyszło, że jedynie dwójce naszych reprezentantów, przyjdzie stanąć na linii startu maratonu.

Chociaż wszystkie wiosenne starty zostały odwołane, bądź przełożone na jesień, to nie poddawaliśmy się, tylko cały czas systematycznie trenowaliśmy.
Kolejne tygodnie mijały, a okazji do sprawdzenia swojej formy zbyt wiele nie było, jednak cały czas dążyliśmy do upragnionego celu, złamania kolejnych barier.
Niestety nasz rodzimy łódzki maraton do którego tak solidnie się przygotowaliśmy, został przełożony na przyszły rok, jednak i tym razem nie poddaliśmy się, bowiem na horyzoncie pojawił się inny maraton.

Maraton Nadwiślański w Tczewie, zaplanowany na koniec października dawał nam nie tylko szansę startu, ale również miesiąc więcej na doszlifowanie formy, nad którą tak długo i żmudnie pracowaliśmy.
Tymczasem na ostatniej prostej, tydzień przed startem . . . maraton został odwołany.

Szóstka naszych zawodników, musiała przełknąć gorzką pigułkę i rozpocząć okres roztrenowania.
Podczas gdy większość naszych zawodników, rozpoczęła mocne roztrenowanie i nie odmawiała sobie niczego, tak Piotr nie poddawał się i szukał światełka w gasnącym tunelu.
Co nie udało się w Tczewie musiało udać się podczas Maraton Odrzański w Kędzierzynie-Koźlu, który wypadał tego samego dnia – 25.10 – a nie został odwołany!
Szybka narada w drużynie i wraz z Bartkiem, panowie postawili wszystko na jedną kartę, zapisując się niemal w ostatniej chwili.

W związku z panującymi obostrzeniami na królewskim dystansie wystartowało zaledwie 129 maratończyków, którym przyszło rywalizować na 5km pętlach.
Bałem się, że będzie monotonnie ale szybko zleciało, wspominał na mecie Bartosz, który tym razem nie miał problemu z liczeniem okrążeń i odpowiednim rozłożeniem sił.
Większą trudnością aniżeli okrążenia, był dla naszych zawodników bieg samem.
Przy takiej ilości ciężko jest znaleźć kogoś kto biegnie podobnym tempem lub też gonić za innym zawodnikiem.
Bartkowi i Piotrkowi z bliska przyglądała się i gorąco dopingowała Weronika oraz robiący nie małą niespodziankę Michał, który pojawił się w trakcie biegu na trasie.
Bezcenny wyraz twarzy Piotra po ujrzeniu dopingującego Michała, niemalże jakby ujrzał ducha  na trasie.
Całe szczęście, Michał zdążył na sam początek okrążeń, bowiem gdyby miało to miejsce na ostatnich, to Bartek z Piotrkiem mogliby jeszcze pomyśleć, że już są tak bardzo zmęczeni i mają omamy z krzyczącym Michałem na trasie.

Wracając do samego biegu, zawodnicy trafili na nie najgorsze warunki, zaś co do samej trasy, największą trudność mogły sprawiać długie podbiegi, ale nie za mocne.
Jednak mając taki doping na trasie nie mogło skończyć się inaczej, jak nowymi życiówkami.
Bartosz finiszował jako dziewiąty, poprawiając ubiegłoroczną życiówkę o nieco ponad trzy minuty, natomiast Piotr o ponad cztery minuty.
Bartosz nie tylko finiszował w pierwszej dziesiątce, ale na dodatek zajął trzecie miejsce w klasyfikacji M30, natomiast dla Piotra złamanie 4h w maratonie było jak sam wspomniał, przekroczeniem magicznej bariery.

Warto zaznaczyć, że dotychczasowe życiówki nasi zawodnicy ustanowili podczas Orlen Warsaw Marathon 2019, wniosek z tego jest taki, że jak poprawiać maratońskie życiówki, to tylko wspólnie.

Chapeau bas Panowie, jesteśmy z Was dumni!!!

Miejsca oraz rezultaty naszych zawodników:
9. Bartosz  02:54:05 NEW PB / M30-3
90. Piotr  03:57:54 NEW PB

Źródło informacji.
https://www.facebook.com/LodzKochaSport/

Autor wpisu.
Adam Filipiak

STRONY POŚWIĘCONE ŁKS ŁÓDŹ

Jurajski Festiwal Biegowy
JURA TRAIL 25

Podlesice 2020

Rodzaj zawodów.
zawody / turniej

Sekcja.
Łódź Kocha Sport

Data wydarzenia.
2020-09-26

Miejsce wydarzenia.
Pobiedziska

Opis.
Podczas gdy grupka naszych zawodników przywitała kalendarzową jesień, startując w II Biegu Wzniesień Łódzkich, liczniejsza, bo aż dziesięcioosobowa reprezentacja Łodzi, wraz z grupą wsparcia w ostatni weekend września wybrała się do oddalonych około 160 km Podlesic.

U podnóża Góry Zborów, będącej częścią pasma Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej, odbył się Jurajski Festiwal Biegowy, gdzie biegacze mogli rywalizować na jednej z pięciu tras od 10 po aż 200 kilometrów z przewyższeniami sięgającymi prawie 16 tysięcy metrów.
Wszyscy zawodnicy naszej drużyny zdecydowali się na start w biegu Jura Trail 25, liczący ok. 27,1 kilometrów i 1384 metry przewyższeń.

Głód zawodów, możliwość długiego wybiegania w wymagającym terenie czy przede wszystkim after party na działce Weroniki i Piotra motywowały naszych biegaczy do startu w Podlesicach.
Podczas zawodów tego typu zawodnicy muszą być przygotowani na dosłownie wszystko, nie tylko trudne przewyższenia oraz następujące po nich strome zbiegi.
Nasi biegacze podczas zbiegów na pierwszej pętli mogli liczyć na gorący doping swoich kibiców, którzy równie mocno oklaskiwali i wspierali wszystkich pozostałych uczestników biegu.
Tym samym zapisaliśmy się podczas festiwalu jako „mocna ekipa z Łodzi”, jak określił jeden z fotoreporterów.
Wracając do samego biegu, jak już zaznaczyliśmy, było wszystko – słońce, ulewa, wiatr, błoto, skurcze i chwilowe błądzenie po trasie.
Tego ostatniego nie uniknął nawet Michał, który na drugiej pętli zboczył z trasy. Jednak nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło, albowiem dzięki temu mógł poczekać chwilę na Bartosza, by wspólnie dokończyć resztę trasy i zameldować się na mecie z tym samym czasem, na wysokim 6 i 7 miejscu w klasyfikacji open.
Do miejsc w pierwszej dziesiątce (spośród 134 wszystkich startujących) Michał z Bartoszem dopisali drugie miejsca w swoich kategoriach wiekowych, odpowiednio M30 dla Bartosza i M40 dla Michała, pierwsze po wstąpieniu do grona czterdziestolatków.
Trzecie, drugie miejsce w swojej kategorii wiekowej na nasze konto dopisał Jarek (M50), a o mały włos brakowało, by kolejne dwa miejsca na podium trafiłyby do naszej kolekcji.
Sylwia i Kamil uplasowali się na 3 oraz 1 miejscu w kategoriach K30 i M20, jednak w związku ze skromną liczbą startujących w kategoriach K20 i M20, kategorie te zostały połączone z K30 i M30.
Niedosyt pozostał, jednak najważniejsza była dobra zabawa oraz godne reprezentowanie drużyny na trasie.
Na osobne słowa uznania zasługuje Kamil, który po raz kolejny pokazał, że posiada niewątpliwy talent do biegania.
Podczas gdy inni kurczowo trzymają się planów treningowych, nie opuszczając ani jednej jednostki treningowej, tak Kamil biega, kiedy mu na to czas pozwoli i dla własnej satysfakcji, a i tak osiąga dobre wyniki.

Wielkie brawa dla całej naszej ekipy, biegowo-kibicowskiej i do następnego razu.

JURA TRAIL 25 (ok. 27,1 km).

Miejsca oraz rezultaty naszych zawodników:
6. Michał 02:24:04 / M40 – 2
7. Bartosz 02:24:04 / M30 – 2
21. Jarosław 02:41:24 / M50 – 2
28. Kamil 02:47:48
29. Piotr 02:48:21
33. Adrian 02:49:56
52. Łukasz 03:00:07
57. Adam 03:02:54
58. Szymon 03:02:54
71. Sylwia 03:11:24


Źródło informacji.
https://www.facebook.com/LodzKochaSport/

Autor wpisu.
Adam Filipiak

STRONY POŚWIĘCONE ŁKS ŁÓDŹ

Previous Next
Close
Test Caption
Test Description goes like this